- autor: ryniu, 2012-11-04 18:16
-
04.11. Wolni Kłaj - Piłkarz Podłęże 4:1 (2:0)
bramka: K. Dudzik 88'
Skład: Wojciech Malarz - Piotr Woźny, Łukasz Wójcik, Paweł Ciastoń (40' Rafał Czeliński), Arkadiusz Rynduch (69' Mateusz Siwek) - Patryk Stós, Piotr Gajewski, Jarosław Dudzik (69' Kamil Małek), Grzegorz Pilch, Kamil Dudzik - Mateusz Dudzik
Spotkanie rozpoczęło się dla naszej ekipy w najgorszy z możliwych sposóbów bo już w 2 minucie meczu Arek Rynduch tak niefortunnie interweniował, że skierował piłkę do własnej bramki i było 1-0 dla gospodarzy. Mimo szybko straconej bramki, nasz zespół nie podłamał się próbując szybkimi kontrami doprowadzić do wyrównania. Niemniej jednak pierwszą dogodną sytuację do strzelenia bramki, zawodnicy Piłkarza stworzyli sobie w 20 minucie. Po szybko wyprowadzonej kontrze na strzał z około 20 metrów zdecydował się Grzesiek Pilch jednak jego uderzenie lewą nogą, okazało się niecelne. W 30 minucie meczu naszej ekipie udało się zdobyć bramkę ale sędzia dopatrzył się faulu na bramkarzu i gol Jarka Dudzika nie został uznany. W odpowiedzi najlepszy strzelec beniaminka z Kłaja Szmalec, z ostrego kąta posłał piłkę nad poprzeczką. Następnie mecz się nieco wyrównał a na boisku dominowała walka. W 41 minucie po szybko wyprowadzonej kontrze przez gospodarzy, Romański przebiegł z piłką niemal całe boisko, następnie podał na 5 metr do Szmalca, a ten dopełnił formalności i na przerwę schodziliśmy przegrywając 2-0. Początek drugiej połowy był wyrównany. Wolni grali większość piłek na bocznych pomocników, a następnie dokładnymi dograniami do środka na swoich dwóch napastników, Szmalca i Olearczyka, chcieli zdobyć kolejną bramkę aby przypieczętować swoje zwycięstwo. Drużyna Piłkarza natomiast długimi podaniami za plecy obrońców gospodarzy oraz indywidualnymi akcjami Kamila Dudzika, próbowała zdobyć bramkę kontaktową, która dała by jeszcze szanse naszej ekipie na wywiezienie z Kłaja korzystnego rezultatu. Tak się niestety nie stało i w 64 minucie straciliśmy kolejną bramkę. Tym razem na indywidualną akcję zdecydował się Szmalec i w sytuacji sam na sam z Wojtkiem Malarzem zdobył trzecią bramkę dla swojej drużyny. Po tej bramce mecz, który od początku obfitował w ostrą grę z obu stron, jeszcze bardziej się zaostrzył czego efektem było kilka żółtych kartek dla zawodników obu ekip. W 75 minucie spotkania w polu karnym Piłkarza faulowany przez Piotrka Gajewskiego był K.Tomczak i sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Skutecznym egzekutorem był ponownie Szmalec kompletując hattricka. W końcówce spotkania nasza ekipa wykonywała rzut wolny z około 25 metrów. Po dośrodkowaniu Siwka, w sytuacji sam na sam z bramkarzem miejscowych znalazł się Kamil Dudzik i mocnym strzałem zdobył bramkę honorową. Ale to było wszystko na co stać było tego dnia nasz zespół i spotkanie zakończyło się zasłużonym zwycięstwem Wolnych, którzy wszystko na to wskazuje, zmierzają do "okręgówki".
Był to ostatni mecz w tej rundzie Piłkarza. Po bardzo udanej rundzie wiosennej, przystępowaliśmy do nowego sezonu z nadziejami. Nadziejami, które zostały szybko zweryfikowane. Teraz przyszedł czas na refleksje i odpoczynek. Miejmy nadzieję, że runda wiosenna będzie dużo bardziej dla nas udana i dobrymi wynikami zrehabilitujemy się za słabą postawę w zakończonej właśnie rundzie jesiennej.