- autor: ryniu, 2014-04-26 21:01
-
26.04. Piłkarz Podłęże - Batory Wola Batorska 2:2 (1:0)
bramki: Kordyl 26', Dudzik 48' - Urbański 55', Moskal 87' (k)
Skład: Szymon Klimczak - Marcin Bursa, Łukasz Wójcik, Paweł Ciastoń, Arkadiusz Rynduch - Stanisław Kordyl (73' Krzysztof Tekiela), Enrique Meinguer, Grzegorz Pilch, Michał Pal - Kamil Dudzik
W rozegranym w sobotnie popołudnie kolejnym meczu „batalii” o A klasowe punkty, drużyna Piłkarza zremisowała z drużyną Batorego 2-2. Spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Duży wpływ na taki stan rzeczy miał fakt, iż mecz rozgrywany był w trudnych warunkach, na mocno nasiąkniętym i błotnistym boisku. Pierwsi groźnie zaatakowali zawodnicy Piłkarza. W 10 minucie spotkania groźnie strzelał Kamil Dudzik. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową uderzał Enrique Meinguer, jednak piłka „ostemplowała” poprzeczkę. W odpowiedzi obrońcom Piłkarza „urwał” się Urbański jednak w ostatnim momencie źle podał do lepiej ustawionego Bursy i piłka wyszła na aut. W 26 minucie Piłkarz objął prowadzenie. Po bardzo ładnym i szybkim rozegraniu piłki między Kamilem Dudzikiem a Staszkiem Kordylem, ten drugi oddał strzał który co prawda bramkarz gości sparował na słupek ale był bezradny wobec dobitki głową tego samego zawodnika i było 1-0. Po strzelonej bramce mecz się nieco wyrównał. Lepsze wrażenie sprawiała ekipa Piłkarza, jednak zawodnicy z Podłęża nie potrafili przełożyć tego na bramkę. Goście największe zagrożenie pod bramką Klimczaka stwarzali po stałych fragmentach gry. Jednak do końca pierwszej połowy wynik zawodów nie uległ już zmianie i na przerwę zawodnicy Piłkarza schodzili z jednobramkową przewagą.
Druga odsłona rozpoczęła się dla Piłkarza w najlepszy z możliwych sposobów. W 48 minucie spotkania po dobrym podaniu w uliczkę Kordyla, w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości znalazł się Dudzik i spokojnie umieścił piłkę w siatce. W 55 minucie drużyna Batorego zdobyła bramkę kontaktową. Po błędzie Marcina Bursy piłkę wzdłuż bramki zagrał Moskal, do piłki doszedł Urbański i mocnym strzałem zdobył bramkę dla swojej drużyny. 10 minut później w dogodnej sytuacji znalazł się Dudzik. Jednak został w ostatniej chwili zablokowany przez obrońcę przyjezdnych, natomiast dobitka Michała Pala powędrowała wysoko nad poprzeczką. W 82 minucie powinno być 3-1. Po szybkim rozegraniu między Palem a Arkiem Rynduchem na lewej stronie boiska i dokładnym dośrodkowaniu tego ostatniego, piłkę w sobie tylko wiadomy sposób głową do bramki nie „wpakował” Dudzik. W 86 minucie miała miejsce kontrowersyjna sytuacja w której sędzia zawodów podyktował mocno problematyczny rzut karny po rzekomym faulu na Urbańskim. Do piłki podszedł Moskal i zdobył bramkę wyrównującą. W końcówce zawodów w poczynania zawodników obu ekip wdała się nerwowość czego efektem były dwie czerwone kartki, dla Łukasza Wójcika za drugą żółtą oraz dla Strojka za odepchnięcie zawodnika.